.

.

środa, 16 marca 2011

Jane Austen, Emma

P
odoba mi się twórczość Jane Austen. Zainteresowało mnie Opactwo Northanger. Zachwycałam się pięcioczęściowym filmem Duma i uprzedzenie, gdzie grali Jennifer Ehle i Colin Firth. O ile Dumę wprost połknęłam, to przyznam, że czytanie Emmy szło mi opornie. Zmuszałam się, by doczytać utwór do końca. Momentami tytułowa bohaterka tak mnie irytowała, że musiałam, choć na chwilę, odkładać książkę. Osobom nieznającym twórczości Austen odradzam lekturę Emmy jako pierwszą, by niepotrzebnie nie zniechęciły się do wartej poznania autorki.
    Co mi się nie podobało:
- mniemanie głównej bohaterki o własnej wyższości nad innymi ludźmi z powodu urodzenia i statusu społecznego,
- ocenianie i przekreślanie innych na podstawie powyższych; dla przykładu Emma odradzała przyjaciółce małżeństwo z młodym farmerem tylko na podstawie tego, że... jest farmerem,
- niepotrzebne dłużyzny; grubość książki nie przekłada się na treść i natężenie akcji,
- kreacja Emmy; przyznam, że ciężko czyta się książkę, kiedy irytuje osoba głównego bohatera, a mnie Emma denerwowała jako mało który bohater literacki; niestety w książce pełno jest monologów wewnętrznych tej panny, co naprawdę ciężko przebrnąć.
Przyznam, że plusem jest fakt iż czytelnik na początku nie wie, jak skończą się perypetie małżeńskie bohaterów. Austen zaskoczyła mnie także zakończeniem wątku z fortepianem.
Ogólnie książka średnia. W skali od 1do 5 oceniam na 3. Nie zachęcam ani też nie odradzam.

9 komentarzy:

  1. Ja do Austen podchodzę raczej bezkrytycznie, chociaż każda książka zbiera inne uczucia. Lubię tą autorkę, pomimo gatunku jej książek, bo dobrze pisze i jest rezolutna. A co do "Emmy" to mi się bardzo podobała, to była pierwsza książka tej autorki, którą czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Do tej pory do Jane Austen także podchodziłam bezkrytycznie. "Duma i uprzedzenie" czy "Opactwo Northanger" i "Mansfield Park" bardzo mi przypadły do gustu. Styl pisania autorki jest świetny i naprawdę dobrze się czyta. Niestety "Emma" naprawdę mnie znużyła i z przykrością muszę przyznać, że zmuszałam się do dokończenia tej książki. Ponadto trudniej czyta się lekturę, gdy nie irytuje postać głównej bohaterki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej! Mnie też Emma niesamowicie irytowała. Osobiście jestem zakochana w Elżbiecie Bennett z "Dumy i uprzedzenia". Jest taka nietuzinkowa i nieposkromiona. Nawet jej uprzedzenie do Darcy'ego mnie nie denerwowało, wręcz odwrotnie, sprawiało, że powieść nabrała pewnego "smaku".

    OdpowiedzUsuń
  4. Elzbieta Bennett jest niezwykle ciekawą postacią. Jej relacje z Darcym ( nie wiem czy napisałam poprawnie?) były zamotane i skomplikowane, ale dzieki temu "Duma i uprzedzenie" jest jeszcze ciekawsza.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja właśnie dzięki tym pogmatwanym relacjom zakochałam się w "Dumie i uprzedzeniu".

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadza się, taki jej urok :) Wracam do tej książki wielokrotnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Podzielam twoje odczucia co do Emmy. Ja również ledwie dobrnęłam do końca, mimo iż miałam zadanie ułatwione, bo słuchałam audiobooka. Irytacją osobą Emmy doprowadzała mnie do stanu podwyższonej nerwowości. Zapewne to duża zaleta tak skonstruować bohatera, iż potrafi wzbudzać takie emocje, ale ja podobnie jak ty niżej oceniam książkę, której bohater mnie irytuje. A najbardziej to jej wtrącanie się w delikatną materię uczuć, na której nie znała się zupełnie (te jej próby kojarzenia par- jak kulą w płot).
    Za to dumę i uprzedzenie oceniam bardzo wysoko. Teraz czytam Rozważną i romantyczną i aczkolwiek Dumie nie dorównuje, to czyta się dobrze i z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  8. Guciamal: te jej próby kojarzenia par były całkowicie jak kulą w płot :( tylko mni etym irytowała :( Zgadzam się całkowicie z opinią ws. "Dumy..."

    OdpowiedzUsuń
  9. Jane Austin to moja jena z ulubionych pisarek. Moja przygoda z nią tak naprawdę zaczęła się od filmu "Rozważna i romantyczna" z Kate Winslet. Tak mi się spodobało że poszłam do biblioteki i wypożyczyłam książkę. No i się zaczęło. Generalnie uwielbiam wszystkie jej książki ale Duma i rozważna to moje ulubione. Ale mini serial 5 odcinkowy Dumy i film Emma też obejrzałam chyba z 10 razy.

    OdpowiedzUsuń