Sukces, sama jestem zaskoczona, ale naprawdę to smakowy sukces. Chleb nie przypomina smakiem żadnego sklepowego, a sporo różnych żytnich kupowałam. Mój mąż, który nie przepada za kupnymi żytnimi chlebami, powiedział, że jest genialny.
Przepis na chleb i zakwas pochodzi z książki Chleb. Domowa piekarnia, Piotra Kucharskiego. Książka, którą sprezentował mi tata jest jednym z najlepszych prezentów. Już ją lubię i będę się z niej uczyła dalej.
Sama będę musiała chyba się skusić na upieczenie takiego chleba, bowiem nie powinnam jeść pieczywa pszennego... a z braku czasu często to robię. Twój chlebek wygląda bardzo apetycznie!:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ja też staram się ograniczać pszenny chleb. Ten jest naprawdę smaczny :)
UsuńJa zawsze się boję robić chleb...
OdpowiedzUsuńale może kiedyś spróbuje ...!
Też do niedawna się bałam :)
Usuń