Moje ulubione grzyby to gąski, które rosną w październiku i listopadzie. Gąski są szare w delikatne paseczki, mają płaskie kapelusze i są białe od spodu (w odróżnieniu od pewnych szarych szpiczastych i szarych od spodu, bardzo podobnych do gąsek, ale niejadalnych). Zbieram je pod okiem rodzinnego eksperta, dodatkowo jak przebieram grzyby w domu, to proszę o pomoc rodziców, którzy grzyby zbierają często i mają ogromną wiedzę w tym temacie. Jak mamy cień wątpliwości, to wyrzucam dany egzemplarz. W kwestii grzybów lepiej być ostrożnym, jeżeli nie jest się wytrawnym grzybiarzem, a ja nie jestem. Na grzyby chodzę średnio raz w roku na gąski właśnie. Gąski lubię marynowane lub duszone z cebulką.
"Profesjonalne" obuwie na leśne wędrówki.
Gąski są najsmaczniejszym grzybem do marynowania. Moim subiektywnym zdaniem.
Poniżej zdjęcia niejadalnych grzybów, ale jakże fotogenicznych.
Kiedyś lubiłam zbierać grzyby teraz za bardzo się boję kleszczy.
OdpowiedzUsuńTeż się trochę boję, ale na szczęście jak dotąd żaden się nie przyplątał. Z tego co mówił wytrawny grzybiarz, to kleszcze preferują lasy liściaste z gęstym poszyciem
OdpowiedzUsuń