Dziadek do orzechów to klasyka którą przeczytałam jako trzydziestokilkulatka. Książka kupiona na przecenie rok temu. Przeczytana obecnie. Piękna bajka dla dzieci. Szkoda że nie znałam jej jako dziecko. Jednak z przyjemnością czytałam ją w moim wieku :)
Zdjęcie robione w styczniu mimo że deszcz na szybie wygląda bardziej jesiennie niż zimowo, ale taka pogoda panowała całkiem niedawno.
Chętnie przeczytam, tym bardziej, że ostatnio byłam na balecie ,,Dziadka do orzechów" - doskonały spektakl, wprost uczta dla oczu! :)
OdpowiedzUsuńDziadek to Orzechów jest cudny!
OdpowiedzUsuńA ja go nie czytałam. Ale może z prezesową przeczytamy ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, będę musiała nadrobić:) Pięknie wydana jest ta książka:) Wydaje się być idealną lekturą na czas zimy.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka. Czytałam z przyjemnością.
OdpowiedzUsuń